www.uagi.fora.pl

supracolor

ostatnio fryzjerka robiła mi odrosty (pasemka) silverem - nie mam pojęcia co to jest, ale na szczęście włosy mi po tym nie wypadły, a tak ogólnie to chyba jednak mam zawsze farbą robione pasemka..

no cóż, jak byłam młodsza miałam naturalnie blond włosy teraz tak pociemniały, że no nie ma bata muszę farbować, żeby znów być blondynką

bo do ciemnych włosów nie jestem przekonana..

supracolor

przed chwilą zmyłam maseczkę, którą wymodziłam z :

1 dużej łyżki miodu akacjowego
1,5 łyżki kompresu joanny
1 całego jajka
1 łyżeczki olejku rycynowego
1 płaskiej łyżki oliwy z oliwek
1 łyżki olejku kokosowego (włożyłam do lodówki słoiczek i olej stwardniał bardzo, włożyłam na pół minuty do mikrofalówki i wypreparował się piękny olejek)
1 łyżki farszu olejku kokosowego

a wszystko zagęściłam 1 łyżką płaską skrobi

trzymałam 1h

wymyłam włosy 5 razy

jak wyschną ocenię czy jest lepiej Smile

Więc stwierdzam, że.. mam dużo jaśniejsze włosy, straszne sianko się z nich zrobiło ale po kilku godzinach troszkę się przyklepały i ładnie lśniły. Najbardziej jestem zdziwiona tym, że włosy mi pojaśniały Shocked

agabil1

nałożyłam sobie olej kokosowy z mieszany z amlą na włosy. Potrzymam godzinę i zmywam.
Wydaje mi sie że są gładsze odkąd używam oleju kokosowego Confused

chyba

moni

A ja dzis oczyscilam sobie wlosy soda i wcale po takim myciu nie mialam siana na glowie

agabil1

moni

wymieszalam z porcja szamponu. Szamponu dalam wiecej bo sie obawilalam ze sie dobrze pienic nie bedzie.
Na LU dziewczyny tez o aspirynie wspominaja, ale to drozej wychodzi, ja mam cale 0,5 kg sody bo kupilam do prania i postanowilam wykorzystac wlasnie sode. Zrobilam jak marzena na LU radzi. Zakwasilam potem wlosy octem jablkowym chodz i zwykly mam w domu, bo tego znow uzywam do pucowania chalupy, zwalszcza usuwania kamienia. Splukalam go i nalozylam jeszcze odzwyke Nivea do prostowania wlosow. Ona jest bez silikonow i bez protein. Wlosy sa puszyste, chodz z lekk puszace na nowo. Nie naklaadalam balsamu prostujacego z serii na wlosy bo to znow silikony sa, a ja chcialam sie przekonac jak ta soda oczyszcza.

NO i moge powiedziec, zero resztek lakieru na grzywce, a od paru tygodni ciagle mialam resztki wygladalo jak wszy, ale na koncach wlosow heheheh,a szampon peelingujacy ciezko kupic tutaj, wiec soda jak znalazl.

agabil1

supracolor

Na tym zdjęciu wcale źle nie wyglądają - przynajmniej nie są takie połamane jak moje

ale nie ukrywam, że przepięknie wyglądałaś w tych takich ziemnych i wyprostowanych, zachwycałam się nimi przy którymś z makijaży Mr. Green

agabil1

Joasia

Aguś, Twoje włoski tak z natury same się kręcą? Smile

Mnie też bardziej podobałaś się w tych ciemniejszych włosach, a najbardziej w takich krótszych, prostych. Smile

agabil1

Joasiu, nawet bardziej się kręcą niż na tym zdjęciu, zwłaszcza pod spodem mam sprężynki. Zaraz poszukam zdjęcia które dobrze oddaje ich kręcenie

Joasia

Zawsze chciałam mieć kręcone włosy a mam proste jak druty. Laughing

agabil1

a ja zawsze chciałam miec albo super proste albo mocno pokręcone Sad

Mniej wiecej tak się kręcą same z siebie
[link widoczny dla zalogowanych]

Joasia

Podobno zawsze tak jest na opak. Smile

Śliczne tu włosy masz, fajne sprężynki Aguś. Smile

agabil1

supracolor

moja siostra wstaje codziennie o 6 rano żeby sobie zrobić takie sprężynki, nie chce się pogodzić z tym, że ma proste

heh panowie (niektórzy, większość) ma słabość do jasnych włosów - coś o tym wiem Razz

Joasia

No właśnie. Mr. Green

Mnie się jedynie tworzą dwie sprężynki wokół uszu jak mam dłuższe włosy. Mr. Green

Choć i tak zauważam pewną zmianę, są bardziej podatniejsze na układanie jak kiedyś. Smile

moni

Joasiu ja na zdjeciu widze ze ty calkiem prostych nie masz.

Agus ale ty tez nie masz takich sobie. Dosc mocno sie kreca i nie chodzi mi o te ostatnie zdjecia, ale nawet te na dzialce.

Moje sie lekko faluja, jak sa pocieniowane, jak sa obciete prosto raczej maja tendencje do bycia bardziej prostymi, ale nie takimi jak niekotrzy maja z natury czy po prostownicy. takie proste nie sa . Mam miekkie wlosy, wiec nie da rady, a jak susze suszarka to tym bardziej , okreslane wlosy jako proste nie sa takie ( chodz to juz pod proste podbiega)bo konce podwijam pod spod. No, juz bardzij takie falujace mam jak Joasia, czyli jak sie uprzemy to mozna powiedziec proste.

Joasia

Moni, one im są dłuższe to rzeczywiście bardziej podatne na układanie i potrafią same się falować. Tu na fotce mam włosy niczym nie podkręcone i końcówki nie są takie proste. W całkiem prostych wyglądam kiepsko, od razu jakoś tak posępnie i smutno.

moni

No czyli mamy podobne wlosy.

No i jak tez Age wlolalam w krotszych, ciemnych i prostych wlosach chodz i teraz jest jej ladnie. Najbardziej podobala mi sie( to gdzies na Wizazu bylo) jak miala wlosy obciete cos kolo brody i chyba grzywke miala.

Ja sie tez nad taka prosta fryzurka znow zastanawiam, bo mnie juz te moje lekko za ramiona wkurzaja. Robia sie przyklapmiete i mimo ze je oczyscilam z silikonow i tak przy skorze klapia, czyli sa juz za dlugie. Ja ogole nie lubie nosic dlugich, bo i szybciej sie przetluszczaja przy skorze. Nanosilam sie dosc dlugich w dziecinstwie i za nastoletnich czasow. Lubie proste fryzurki i taka wlasnie cos a´la na pazie by mi n ajbardzij pasowala, ale musi byc dluzsza niz do brody, bo mam duza, pucolowata i kwadratowa twarz. Grzywka nie moze byc prosta, chodz taka najwygodniejsza.
No nic, do wrzesnia mam czas i cos sie wykombinuje. Narazie musze miec dlugie bo zwariuje w te upaly, musze je spiac. A jak przyjdzie jesien to moge je obciac na poldlugie, do nasteponego lata odrosna hehehe.
Krotkich narazie znow miec nie hcce bo od tony lakieru glowa mnie bardzo swedzi.

Joasia

Tak, już Agusi mówiłam że w tej fryzurce do brody było Jej bardzo twarzowo. Jednak Przemek lubi Ją w długich. Smile

Zresztą... ładnemu we wszystkim ładnie. Smile

Moni, ja też nie chcę mieć całkiem krótkich włosów. Miałam takie przez dość długi okres czasu ale trzeba było stale chodzić do fryzjera na podcinanie. Mnie bardzo szybko włosy rosną i taka krótka fryzura była dla mnie dość praco i czasochłonna.
Teraz mam fajną długość bo mogę nosić rozpuszczone włosy, lekko tylko czymś upięte bądź związane w kitkę. Smile

Pokupowałam sobie trochę opasek do włosów, kolorowych spinek i gumek i zawsze to jakieś urozmaicenie. Smile

W piątek idę do fryzjera podciąć grzywkę, końcówki i lekko je wycieniować. No i dalej będę zapuszczać. Smile

moni

E tam, Przemek woli. Ja tam nie patrze juz co woli moj chlop. Ja sie musze w tym dobrze czuc. On na mnie nie patrzy, ze ja wole go w innym ubraniu, nie interesuje go ze wole go bez tych wstretnych brwi antenek i bez zaskornikow.
Moj chlop kiedys bardzo protestowal zebym wlosow nie scinala, a potem stwierdzil ze w krotkich tez mi ladnie( nie nosilam typowo na chlopaka, ale lekko zarosnieta i boki zakladalam za ucho, wiec nie chodzilam co miesiac do fryzjera a i latwiej wlosy zapuscic z takiej fryzury). jak powiedzialam ze zapuszczam spowrotem to zachwytu nie widzialam w jego oczych hihihi

Ja pare razy juz zapuszczalam wlosy do lopatek i za kazdem razem gdy wlosy przeszly linie ramion rezygnowalam. ten przyklap na czubku mnie dobija, i te wlosiska wlazace w oczy, nie wspomne juz o tym ze jak wiatr wieje to sie wlosy do blyszczyka na ustach przykeljaja wrrrrr. Nie cierpie tego.
Zdecydowanie lepiej daje sobie rade z poldlugimi. Latwiej jest uzyskac volumen na czubku glowy i zeby tak duzej w ciagu dnia bylo, dlugie wlosy tapirowane i laierowane i tak siadaja. ja mam za duzo wlosow, wiec przy okreslonej dlugosci klapia, Nie ma mocnych, a siedziec ciagle w lustrze , jak kiedys to robilam , juz mi sie nie usmiecha hihihi

Paulina

Marzenka

agabil1

nie tylko Przemek lubi długie włosy Smile

ja też nie mam nic przeciwko, zwłaszcza że fryzjerka powiedziała że przy moich włosach krótkie fryzury będa źle wyglądac