 |
www.uagi.fora.pl kobiecy punkt widzenia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:43, 09 Cze 2008 Temat postu: Nasze Słoneczka |
|
|
Zapraszam wszystkie Mamy (choć na razie chyba nie ma nas dużo ), aby przedstawiły wszystkim swoje kochane Pociechy
Ja jak już za pewne wiecie jestem Mamą prawie 5 letniej Juleczki, która jest straszną gadułą i buzia się jej nie zamyka Ostatnio wchodzi w fazę "małej kobietki", na dzień dziecka zażyczyła sobie perfumy Jest bardzo mądrą i wspaniałą dziewczynką (ale która Mama, tak nie mówi o swoim dziecku )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moni
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Düsseldorf
|
Wysłany: Pon 16:28, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A ja jestem mama Thomasa. Thomi ma 3 lata , nosi jeszcze pieluchy i ani mysli z nich zrezygnowac. Thomi jest wielkim fanem samochodow ( ale ktory chlopak nie jest hihihi)
Od sierpnia moje dorosle dziecko idzie do przedszkola i mam nadzieje, ze wtedy zrezygnuj wkoncu z pieluch( bedzie mial 3,5 roku), a jak nie to w przedszkolu przy innych dzieciach pojdzie mu szybciej ( oby, kto to widzial taki duzy chlop od 2 lat sam je widelcem obiad, teraz jeszcze sobie sam chleb smaruje nozem i pieluchy... no obciach hihihi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolie2601
Moderator
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:53, 09 Cze 2008 Temat postu: Re: Nasze Słoneczka |
|
|
Marzenka napisał: | Zapraszam wszystkie Mamy (choć na razie chyba nie ma nas dużo ), aby przedstawiły wszystkim swoje kochane Pociechy
Ja jak już za pewne wiecie jestem Mamą prawie 5 letniej Juleczki, która jest straszną gadułą i buzia się jej nie zamyka Ostatnio wchodzi w fazę "małej kobietki", na dzień dziecka zażyczyła sobie perfumy Jest bardzo mądrą i wspaniałą dziewczynką (ale która Mama, tak nie mówi o swoim dziecku ) |
O tak- Jula to cudne dziecko - włoski po mamusi, temperament pewnie też. Po prostu przeurocza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:16, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Moni to faktycznie Thomi długo pieluchuje...Ale tylko w nocy czy w dzień też?
Kasiu Dziękuję w imieniu swoim i Julci [zaufaj mi ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolie2601
Moderator
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:48, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Marzenka napisał: | [zaufaj mi ] |
aaaaaa no i zapomniałam o nawjażniejszym- rozbrajająca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:35, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jolie2601 napisał: | aaaaaa no i zapomniałam o nawjażniejszym- rozbrajająca  |
No nie sposób mi się nie zgodzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moni
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Düsseldorf
|
Wysłany: Wto 7:55, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Marzenka w dzien, w dzien, o nocy bym nawet nie wspominala. Ale stresu sobie nie robie, jak zawola ze chce juz na kobelek to fajnie, a jak nie to pojdzie z pielucha do przedszkola. Panie mowili, zeby sie nie przejmowac, ze jak dzeici juz chodza do przedszkola to sprawa idzie szybko. Przy innych dzieciach chca bez pieluch chodzic, a jak im sie zdarzy to przy ktoryms razie musza same uprac bielizne i to dziala na nie jak trzeba hehehe Muro0wane ze zachna chodzic do toalety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:31, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To dobrze, że w przedszkolu nie robią problemów, w Polsce by narzekały, że takie duże dziecko a jeszcze w pieluchach, często jest tak, że jak w tym wieku dziecko jeszcze "pieluchuje", to nie chcą zapisać do przedszkola...
Pójdzie do dzieci to faktycznie szybciej mu pójdzie odstawienie pieluchy (będę mocno trzymała kciuki )
Moja Julcia też od września idzie do przedszkola, ciekawe jak się zaklimatyzuje, bo jak robiłam pierwszą próbę rok temu, to nie przeszło, musiałam ją wziąć do domu, a teraz już nie ma wyjścia, ale jestem pełna obaw...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moni
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Düsseldorf
|
Wysłany: Czw 9:32, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Moj byl dwa razy na dwie godziny i nie bylo problemu. kazal mi isc do domu, wogole nie mial czasu sie pozegnac, a jak przyszlam to nie moglam go wyciagnac do domu. Jego przedszkolanka myslala ze on chodzi do jakiejsc krabelgrupy i szczena jej opadla jak powiedzialam ze nie. Przewaznie trzeba placic w takich grupach, a u ans z kasa sie nie przelewa, dosc naplacimy sie za przedszkole. Ona zdziwiona, bo takie dziecie to przewaznie stoja gdzies na uboczu i troche to im zawsze zajmuje zintegrowanie sie z grupa, a Thomi... jezu, jak wpadl do przedszkola to nie wiedzial gdzie leciec. On juz od zeszlego roku jest bardzo za dziecmi, a w przedszkolu same dzieci. Poszedl przez sniadania i tam tez nie3 chcial jesc. Za drugim razem przegadali go zeby sie chodz wody napil i nie byl zadowolony, bo musial zabawe zostawic. Jak wypil kubek wody to odrazu spowrotem do zabawy. jego pani sie smiala, ze nawet z nim nie pogadala, ze nic o nim nie wie, on nie mial na nic czasu hihihihi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmeleiro
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 11:18, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Milo mi, ze tutaj sa tez mamusie Gratuluje Marzence rozbrajajacej coreczki i Moni - Thomasa, co przedszokle mu nie straszne
Ja tez mam pocieche Nasz synek, Bruno w tej chwili wlasnie spi, moze to i dobrze, bo deszcz pada, wiec na spacer i tak bysmy nie wyszli.
Wkroczyl w wiek, w ktorym wszystko powtarza i poznaje doglebnie swiat. Nawet, wydaje mi sie, ze zaczal sie pytac "cito" czyli "co to" chociaz, to na razie pewnie moje pobozne zyczenie. W tej chwili ma prawie 15 miesiecy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:55, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Moni to super, że tak bezproblemowo się zaklimatyzował, u mnie nie będzie tak różowo, no ale zobaczymy
Karmelku witaj wśród Mamusiek
No 15 miesięcy to już zacznie być coraz fajniej (jak się Brunowi gadanie włączy ), u mojej Julci jak się włączyło, tak teraz gada non stop-niczym radio wolna europa Ale uwielbiam to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmeleiro
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 10:00, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Marzenko - moj non stop (no prawie) cos tam gada. Siada np kolo mnie na kanapie i opowiada, idzie i cos mowi, zaczepia ludzi na ulicy... Teraz to brzmi jak jezyk chinski zupelnie
Ciekawi mnie jak ten jego jezyk bedzie przeksztalcac sie w zrozumialy dla nas
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karmeleiro dnia Pią 10:00, 13 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:05, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No to fajnie, super jak dzieci tak gadają
Ale najlepszy będzie okres przejściowy, jak nikt w koło nie będzie rozumiał co mówi Twój szkrab, tylko Ty (i dla Ciebie to będzie tak oczywiste, że będziesz zdziwiona jak inni mogą tego nie rozumieć ) - wtedy będziesz robiła za chińsko-polskiego tłumacza
Strasznie śmieszne są takie sytuacje, jak Twoje dziecko nawija, a wszyscy patrzą na Ciebie z błaganiem w oczach - tłumacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moni
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Düsseldorf
|
Wysłany: Pią 11:24, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Oj tak heheheh moj mimo swojego wieku dopiero zaczyna sklecac cos co da sie rozumiec. Raz powie po polsku, raz po niemiecku, Raz wyjdzie mu idealnie , a raz jeszcze po dziecinnemu u musze tlumaczyc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmeleiro
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 11:43, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Marzenka, mowisz, ze to tak dziala? Bo ja patrze z takim zdziwieniem na moje kolezanki, ktore rozumieja co ich pociechy mowia i nie moge sie nadziwic!
Az sie sama boje, czy jednak podolam temu zadaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:21, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Moni Ty masz jeszcze ciekawiej, bo dwu języcznie
Karmelku bądź spokojna, tak to działa, i będziesz najlepszym tłumaczem swojego synka, nikt nie zrozumie Go lepiej niż Mama Sama zobaczysz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmeleiro
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 12:41, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Swoja droga to jest bardzo interesujace. Ciekawe, czy sa jakies badania (ogolnodostepne) na ten temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:46, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Karmeleiro napisał: | Swoja droga to jest bardzo interesujace. Ciekawe, czy sa jakies badania (ogolnodostepne) na ten temat  |
Nigdy się nie wgłębiałam temat
Moja córcia np. jak miała tak 1-2 latek to:
- na paluszki (takie słone do jedzenia) mówiła "buki" ,
- na łyżeczkę "łeka, łeka"
- na siebie mówiła "Jucia, Jucia"
- zdjęcia "jęcia, jęcia"
I zawsze tak parami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmeleiro
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 15:04, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
hihihi, slodkie szczegolnie "łeka, łeka" mi sie podoba
a czy Juleczka (piekne imie ) tez miala takie etapy, ze przez jakis czas mowila no tylko brrbrbbrrbrrr, potem mmmmmm, potem bla bla bla itp? nasz ma teraz etap na "nionioniuniu" i zaczelam go wolac Niuniek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzenka
Moderator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:15, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, nie miała takiego etapu. Ona generalnie szybko zaczęła mówić, tylko wiadomo na początku robiłam za tłumacza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agabil1
Administrator
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:39, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
a ja sie pochwalę że rozmawiałam kilka razy z Thomim przez telefon i nawet jakoś nam szło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moni
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Düsseldorf
|
Wysłany: Pią 16:50, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No juz nie, juz zaczyna powtarzac ze raczej sie juz go rozumie. Ale jeszcze pol roku temu... Co mozna bylo zrozumiec to "nein" albo "ja" teraz juz powie :dzieci, wiadomo tata, mama, oma- to tesciowa, opa to tesciu, aptia to moja mama, nie umie bacia powiedziec. co tam jeszcze eis, katze, hau hau na pieska, albo mial mial na kotka lub wlasnie katze, jakos polski kotek mu nie w nos, ciocia, probuje tez po niemiecku tante.
Isia to jego kuzynka Iza. spi lub odmienic spac ,zamiast do przedszkola mowi do kola. hallo jak sie dzwoni przez telefon, albo czesc.
Bardzo duzo juz powtarza i czesciej jest tak ze z polskim wyrazem ma problemy a juz po niemiecku nie, co mnie oczywiscie nie dziwi, niemiecki jest latwiejszy w wymowie - przewaznie, bo i sa trudne wyrazy.
A jeszcze pic lub tu tu mowi na picie. oczywiscie auto to mowi juz dawno . Thomi jest wielkim fanem aut. A na wode zadko powie po polsku przewaznie mowi po niemiecku wasser.
heheh z Aga wlasnie tak Thomi gadal, czesc jej po polsku czesc po niemiecku, ale sie dogadali hihihi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmeleiro
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 17:46, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Thomas poliglota zostanie!
Marzenka, niezle, ze nawet dla meza musialas byc tlumaczem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|