Forum www.uagi.fora.pl Strona Główna www.uagi.fora.pl
kobiecy punkt widzenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czapki, berety, kapelusze... ;)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uagi.fora.pl Strona Główna -> Co w szafie piszczy?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chuda




Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:35, 17 Lis 2008    Temat postu: Czapki, berety, kapelusze... ;)

Dziewczyny, co sądzicie o wszelkich zimowych nakryciach głowy? Laughing Nosicie je czy wolicie poczciwy kaptur? A może w ogóle zimą nie zakrywacie głowy? Mr. Green Ja nigdy nie przepadałam za czapkami a rodzice mnie do nich zmuszali. Jak zrobiłam sie trochę starsza i rozsądniejsza, już sama po nie sięgałam, bo często chorowałam na zapalenie gardła i migdałków, a oprócz tego mam AZS, które szaleje zwłaszcza zimą Rolling Eyes Miałam też okres buntu, że jako nakrycia głowy używałam kaptura. Teraz znowu odezwał się mój rozsądek (z powodu problemów z nerkami) i zaczęłam się rozglądać za jakimś nowym, fajnym kompletem zimowym (czapka + szalik + rękawiczki). No i stałam się posiadaczką owego za sprawą rodziców. Kolor mnie powalił - czerwony, ale ich argumenty mnie nieco przekonały: pasuje mi do płaszcza, ożywi ogólnie strój, no i dobrze mi w czerwonym (zawsze byłam odwrotnego zdania Rolling Eyes )
Co do innych rodzajów nakryć głowy, to jakoś nie wyobrażam sobie siebie w beretach/kaszkietach (chociaż na innych głowach podobają mi sie), a już tym bardziej w kapeluszu... To po prostu nie mój styl Wink
A jak jest u was? Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paulina




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:24, 17 Lis 2008    Temat postu:

Ja mam tak samo jak Ty Smile . A teraz to w 100% .

Kupiłam sobie ostatnio czerwoną czapkę i szalik . Też kiedyś ich nienawidziłam, ale że mam bardzo wrażliwe uszy i zaraz dostaję zapalenia itp. musiałam sie do nich przekonać. Czasem zastępuję je opaskami, bo jednak kręcone włosy po zdjeciu czapki nie zawsze dobrze wyglądają Wink .

I też wszelkie berety, kaszkiety podobają mi się- nawet bardzo- u innych. Sam a nigdy bym ich nie nosiła, moim zdaniem niedobrze wyglądam we wszelkich nakryciach głowy, ewentualnie ujdzie tradycyjna, głęboka czapka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EvA




Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 1050
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:12, 17 Lis 2008    Temat postu:

Podobno przez głowę ucieka nawet do 60% ciepła, więc lepiej się zabezpieczać. Ja już od miesiąca codziennie w grubej czapie latam Smile
Teraz są fajne, twarzowe nakrycia głowy, ostatnio kupiłam sobie na rynku śliczną fioletową, z kwiatuszkiem po boku Smile Berety nosiłam w liceum. Teraz jakoś nieszczególnie. Ciężko mi coś dobrać, bo mam małą głowę i zazwyczaj wyglądam jakbym se kartofli nakładła Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
moni




Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Düsseldorf

PostWysłany: Pon 20:46, 17 Lis 2008    Temat postu:

A ja na odwort mam duza glowe i wszystko na mnie za male.

jak bylam w Pl chialam znow sobie beret sprawic. W Realu bylo stoisko z nakryciami glowy to momyslalam, ze poszukam, moze znajde cos duzego. Niestety wszystkie berety czy to w kolorze mi odpowiadajacym czy tez nie byly za male, chodz i tak wieksze niz te na co trafiam tutaj. Pomyslalam sobie kaszkiet byly by fajny , ale czy znajde odpowiednio duzy? Popatrzylam, a tam wisialy kaszkiety ze sztruksu. Przymierzylam dwa bezowe z drobnymi prazkami i z grubymi. ten z drobnymi byl ciutke za maly, aten z grubymi ok, chodz ja bym wolala jeszcze luzniejszy, bo pewnie wlosy beda mi sie szybciej pod nim przetluszczac. Pani mi doradzila ten z grubymi prazkami, bo ogolem byl wiekszy, tworzyl ladna bombke, co rownowazylo moja szeroka szczeke. Nie pomyslalabym ze mi tak ladnie w kaszciecie moze byc. No, ale co sie dziwic. Wszystko co dorwalam tutaj, bylo na mala glowe.
Na stoisku mieli tez szare ale juz nie ze struksu i niestety za male, wygladalam okropnie.
jako ze i mnie zima jest lekka to go jeszcze nie nosze.Poczekam na bardzo chlodne dni, gdy mi glowa i uszy zaczna marznac. Dzis prowadzac malego do przedszkola bylo 3,9°C, ale bez wiatru i wogole nie czulam chlodu. Jak tak dalej bedzie to kaszkiet jeszcze sobie w szafie polezy.

Chciclabym miec tez beret. Kiedys bylo mi ladnie w berecie. Mialam fryzure na pazia( jak teraz ale bez grzywki) i farbowalam wlosy na kasztan,. Beret byl w brazie i byl duzy. Tworzyl ladna bombke, nie byl ciasny , wiec i wlosy sie szybciej nie tluscily. teraz chcialabym cos w kolorze szarosci, popielu, szaroniebieskiego odcienia, ale jak juz trafiam na taki odcien to jest niestety za maly.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chuda




Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:23, 17 Lis 2008    Temat postu:

Paulina napisał:
Ja mam tak samo jak Ty Smile . A teraz to w 100% .

Kupiłam sobie ostatnio czerwoną czapkę i szalik . Też kiedyś ich nienawidziłam, ale że mam bardzo wrażliwe uszy i zaraz dostaję zapalenia itp. musiałam sie do nich przekonać. Czasem zastępuję je opaskami, bo jednak kręcone włosy po zdjeciu czapki nie zawsze dobrze wyglądają Wink .

I też wszelkie berety, kaszkiety podobają mi się- nawet bardzo- u innych. Sam a nigdy bym ich nie nosiła, moim zdaniem niedobrze wyglądam we wszelkich nakryciach głowy, ewentualnie ujdzie tradycyjna, głęboka czapka Smile



Paulina, teraz to będę się przyglądać każdej dziewczynie w czerwonej czapce i czerwonym szaliku, może Cię gdzieś wypatrzę Wink
Racja - kręcone włosy i zdjęcie czapki daje niezbyt fajny efekt Neutral

Eva - też chciałam fioletową, za takimi się rozglądałam, ale nic ciekawego nie udało mi się wybrać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joasia
Moderator



Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: (z)Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:24, 17 Lis 2008    Temat postu:

Noszę czapki, mam ich wiele, w różnych fasonach i kolorach. Smile Mogę powiedzieć że lubię je nosić. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paulina




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:26, 19 Lis 2008    Temat postu:

chuda napisał:


Paulina, teraz to będę się przyglądać każdej dziewczynie w czerwonej czapce i czerwonym szaliku, może Cię gdzieś wypatrzę Wink
Racja - kręcone włosy i zdjęcie czapki daje niezbyt fajny efekt Neutral

Eva - też chciałam fioletową, za takimi się rozglądałam, ale nic ciekawego nie udało mi się wybrać.
Ja tak samo . Tylko Ty masz łatwiej, bo wiesz jak ja wyglądam, a ja jak Ty to nie wiem Wink .

wczoraj właśnie tak sobie myślałam,z e do kręconych włosów to najlepsze są chyba takie berety nieprzylegajace do głowy, wtedy można fajnie włosy pod nie schować i nie powinny się p elektryzować. Tylko pewnie niefajnie bym w takim wyglądąła ;(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Momo




Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: od Wrocławia po Bydgoszcz - dalej niewiadomo;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:14, 12 Gru 2008    Temat postu:

Teraz noszę kapelusz z wielkim turkusowym kwiatem Mr. Green
Na mrozy mam uszatkę z futerka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paulina




Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:54, 13 Gru 2008    Temat postu:

Momo napisał:

Na mrozy mam uszatkę z futerka.
Tą z avatarka ;> ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Momo




Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: od Wrocławia po Bydgoszcz - dalej niewiadomo;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:02, 13 Gru 2008    Temat postu:

Paulina napisał:
Momo napisał:

Na mrozy mam uszatkę z futerka.
Tą z avatarka ;> ?

W awku mam kaptur Wink
A uszatke kupiłam w Reserved...Ale jeszcze nie nosiłam,bo mrozu nie ma...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uagi.fora.pl Strona Główna -> Co w szafie piszczy? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin